I jak tu nie wierzyć w św. Mikołaja?

Nie powiem ani słowa ....Sami zobaczcie:

Mikołaj do nas przyszedł !!!!!!. Razem z dziećmi to widziałam i sfotografowałam ;-).Trochę nieudolnie ale wszystko wokół działo się tak szybko,że nie nadążałam za dziećmi. Kartonowe paczki i pudła z klockami zabezpieczone specjalna taśmą były rozerwane w sekundy. Emocje dają siłę .  ;-)

Dzisiaj cd.specjalnych wydarzeń przedświątecznych. Pieczenie pierników pozostawiliśmy Pani Sabince ...ale za to samodzielnie wykrawaliśmy je przygotowanymi przez dzieci foremkami.

W piątek będziemy je lukrować i ozdabiać wg własnych pomysłów.



PRZEPIS NA PIERNICZKI :

SKŁADNIKI:

• 1kg mąki ( niecały)
• 3jajka
• 25dkg cukru
• 25dkg miodu
• 1/2 kostki smalcu
• 1/2 kostki masła
• przyprawa piernikowa
• 1 łyżeczka kakao
• 2 łyżeczki sody rozpuszczonej w niewielkiej ilości wody.

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Tłuszcz, cukier, miód oraz przyprawę do piernika i kakao łączymy i mieszamy na ogniu. Jak masa ostygnie łaczymy ją z maką, rozpuszczoną sodą i jajkami . Formujemy zwarte, elastyczne ciasto.
Uwaga! Nie wsypuje całej porcji mąki od razu. Dosypuje sukcesywnie w czasie łączenia składników.
 Potem wystarczy rozwałkować placuszki ciasta na stolnicy i wykrawać z nich pachnące pierniczki. Zresztą dzieci wszystko wiedzą i pewnie chętnie rodzicom w tym pomogą.
                                                                                                      SMACZNEGO!